top of page

Czy można jeść kolory?


"Pozwól mi połknąć zachód słońca i wypić tęczę."

Khalil Gibran


Najpewniej nigdy nie poznamy smaku zachodu słońca ani nie będzie nam dane upić się tęczą, jednak możemy spróbować (być może ponownie) zachwycić się kolorami na naszym talerzu. Niech nasze zmysły zaszaleją na widok czerwonokrwistego pomidora, alabastrowej rzodkwi czy fuksjowego bakłażana.


Doskonale wiemy, że już samo opakowanie ma za zadanie przyciągnąć nasz wzrok. Zasada, że im barwniejsze tym lepsze nie zawsze się sprawdza. Jednak bez wątpienia istnieją silne zależności. Potwierdził to między innymi Brian Wansik, psycholog z Uniwersytety Cornell.

Wansik zaoferował badanym dwa te same wina tylko w innych butelkach. Jedno z etykietą "Czerwony Ząb", co miało sugerować kiepskiej jakości trunek, drugie o wytwornej francuskiej nazwie. Jak niejeden z czytających już się domyślił, testujący wskazywali na różnice pomiędzy winem, najczęściej chwaląc to o francuskiej nazwie.

Specjaliści od odżywiania niezmiennie podkreślają, że na talerzu ma być kolorowo, gdyż to jest najlepszy (bo najprostszy) sposób na dostarczenie organizmowi wszystkich niezbędnych składników. Czy wiedziałeś jednak, że kolory w jedzeniu mają znaczenie i że właściwości odżywcze można segregować według kolorów właśnie? Mało tego, okazuje się, że kolorom przypisujemy odpowiednie funkcje i że łatwo nas zmylić stosując na przykład zwykłe barwniki spożywcze. Tak było miedzy innymi w badaniu z wodą zabarwioną na pomarańczowo. Sporo badanych twierdziła, że wypiła właśnie najprawdziwszy sok pomarańczowy. Innym konsumentom podano dwa rodzaje groszku Jeden z nich był intensywniej zielony (a to za sprawą sztucznych dodatków) i to ten okrzyknięto bardziej zdrowym.

 DuBose, Cardello i Maller (1980) w swoim eksperymencie ukazali wpływ ilości użytego barwnika w cieście na ocenę intensywności smaku cytrynowego ciasta. Im ciasto było bardziej żółte, tym więcej osób określało je jako bardziej cytrynowe. .
W badaniu przeprowadzonym przez Shermera i Levitana (2014), a dotyczącym wpływu intensywności koloru czerwonego na ostrość sosu, wyniki pokazały, że im ciemniejszy kolor miał sos, tym był bardziej odbierany jako ostry.


Jemy wszystkimi zmysłami, to wie już chyba każdy przedszkolak. Dlatego kolory są takie ważne w odżywianiu. Wpadła na to nie tylko natura. Ludzie od dawna wykorzystują różne tricki, by wpłynąć na zachowania konsumenta. Dość nadmienić badanie, w którym to uczestnicy jedli czekoladę przy różnej muzyce. Przy utworze "Hello" Adelle czekolada ta wydawała się bardziej kremowa a przy nutach ostrych skrzypiec ta sama czekolada stawała się bardziej wytrawna.


Wróćmy jednak do tematu, gdyż to właśnie oczy mają największe znaczenie przy odczuwaniu smaku i wyborze potrawy.


Istnieje mnóstwo badań, potwierdzających odbieranie przez nasze zmysły kolorów. Udowodniono w nich, że napój w kolorze różowym zawsze będzie dla nas słodszy niż ten niebieski, a żółty - bardziej kwaskowaty. Również kolor naczyń ma niezmiernie ważne znaczenie. Dość wspomnieć badanie, gdzie testujący pili gorącą czekoladę z filiżanek o różnych kolorach. Najbardziej smakowała (ta sama!) czekolada z pomarańczowych i kremowych. Z talerza białego zjemy więcej niż z ciemnego a kiedy pijemy sok z zaciemnionej butelki, możemy błędnie ocenić smak!


Postrzeganie kolorów i kojarzenie z jadalnymi i trującymi potrawami dla naszych przodków było niezmiernie istotne. Dawało im bowiem szansę na przeżycie. Czerwony kojarzył się z czymś bardzo wartościowym odżywczo i smacznym, niebieski oznaczał konieczność wycofania się. Obecnie podział ten staje się rozmywalny a to za sprawą sztucznych barwników dodawanych na przykład do lodów smerfowych czy ciast. Wiemy, że nic nam nie grozi i możemy się tym zajadać, chociaż muszę przyznać, że fanów niebieskiego jedzenia dużo trudniej znaleźć wśród osób starszych, dla których jest to wciąż jakaś nowość.


Wpływ kolorów na smak zaczyna się więc stawać kwestią indywidualną, dość spojrzeć na zdjęcia wymyślnych tęczowych dań na Instagramie. Barwa jednak wciąż daje nam podstawową wiedzę o tym, czy coś jest jadalne czy (już) nie. Oprócz takich informacji, dostajemy również dane o różnych składnikach odżywczych.


Czy wiedziałeś, że warzywa i owoce dzieli się na pięć grup kolorystycznych?

Każdy kolor odpowiada za coś innego.

Przyjrzyjmy się temu bliżej.


Białe (m.in. cebula, czosnek, chrzan, kalafior)

Posiadają właściwości antybakteryjne, wzmacniają układ odpornościowy i działają przeciwzapalnie. Czosnek i cebula znane są z tego, że wzmacniają odporność, kalafior zaś hamuje wzrost komórek nowotworowych oraz zapobiega wrzodom żołądka. Chrzan to naturalny lek na chore zatoki, katar czy niestrawność.


Żółte i pomarańczowe (m.in. marchew, pomarańcza, dynia, żółta papryka, bataty, mango)

Wymiatają wolne rodniki z organizmu. Dzięki nim możemy cieszyć się piękną skórą, paznokciami i włosami. To one wpływają dodatnio na nasz wzrok. Marchew to przede wszystkim witamina A i świetny wzrok. Pomarańcza dostarcza przede wszystkim witaminy C. O dyni krótko można napisać tyle, że jest bogata w cynk. Żółta papryka to bogactwo witaminy E, zwanej witaminą młodości a w owocu mango znajdziemy między innymi potas i miedź.


Czerwone (m.in. burak, pomidor, czerwona papryka, truskawka, malina, jabłko)

Wspomagają pracę serce, obniżają zły cholesterol, odmładzają i wykazują działanie antynowotworowe. Obniżają ciśnienie krwi i zmniejszają ryzyko wystąpienia osteoporozy. Buraki zapobiegają udarom mózgu i zawałom serca, czerwona papryka to źródło witamin E, A i B. Jedząc truskawki przyspieszamy przemianę materii a smakując maliny, dostarczamy organizmowi żelazo i wapń. Jabłko to przede wszystkim pomocnik w walce z zaparciami.


Zielone (m.in. brokuł, kapusta, jarmuż, seler naciowy, por, szpinak, sałata, groszek, kiwi, limonka)

To bogactwo witaminy C i doskonałe źródło żelaza. Odgrywają ogromną rolę w usuwaniu toksyn z organizmu. Mają korzystny wpływ na układ krwionośny. Zapobiegają starzeniu.

Brokuł chroni przed rakiem i anemią. Kapusta jest dobra na zapalenie stawów i kaca, modny ostatnio jarmuż - na oczy a por to naturalny lek na wzdęcia i wrzody. Szpinak jest bogaty w kwas foliowy, sałatę jemy, by wzmocnić układ nerwowy, groszek zapewni nam duża ilość witaminy K, zaś limonka wspomoże naszą wątrobę. O selerze naciowym napisałam cały post. Znajdziesz go tutaj.


Fioletowe i granatowe (bakłażan, czerwona kapusta, jagoda, jeżyny, ciemny winogron)

Grupa najsilniejszych przeciwutleniaczy, które oczyszczają organizm z toksyn. Jedzenie ich pomaga zachować zgrabną sylwetkę, gdyż pobudzają trawienie. Oprócz tego zmniejszają ryzyko udaru mózgu i wykazują się zdolnościami antynowotworowymi.

Bakłażan ma właściwości detoksykacyjne, w czerwonej kapuście znajdziemy m.in.fosfor, siarkę, sód i magnes, a jagody i jeżyny to doskonałe źródło błonnika. Ciemne winogrona znane już były w starożytności, gdzie już wtedy leczono nimi zaparcia, skaleczenia i rany.



Bez względu, jaki jest twój ulubiony kolor, zachęcam cię oczywiście do korzystania z całej palety barw dostępnych warzyw i owoców.


A jeśli chciałbyś usłyszeć co konkretnie możesz zrobić - zapraszam do kontaktu!

Napisz do mnie:







Bibliografia:

Kampka, A., Kiryjow, A., Sobczak, K., (2017). Czy obrazy rządzą ludźmi ? Wydawnictwo SGGW

DuBose, C., Cardello, A., Maller, O. (1980). Effects of colorants and flavorants on identification, perceived flavor intensity, and hedonic quality of fruit-flavored beverages and cake. Journal of Food Science, 45(5)

Shermer, D., Levitan, C. (2014). Red hot: the crossmodal effect of color intensity on perceived piquancy. Multisensory Research, 27(3-4)


Newsletter
Subskrybuj nasz newsletter

Dziękuję za dołączenie. Jesteśmy w kontakcie:)

mojportret (1).JPG

Witaj!

Cieszę się, że jesteś!

W czym mogę Ci pomóc?

Jestem niebywale zwyczajną kobietą, która wie, że nie ma zwyczajnych osób. Wierzę w wyjątkowość każdego i mam malutką nadzieję, że za pomocą mojego pisania ktoś będzie w stanie ją w sobie odkryć. Marzę, by każdy mógł dostrzec swoją moc do pełniejszego i szczęśliwszego życia. Jestem pisarką przez małe "p" oraz psychodietetyczką, gdzie sfera psyche zajmuje główną rolę.

bottom of page