top of page

II wyprawa medytacyjno-odżywcza zakończona!
Nie mogła się nie udać! Z taka grupą nie było praktycznie żadnego ryzyka niewypału. Mieszanka otwartości, uważności i potężnej dawki humoru towarzyszyła nam przez cały pobyt na Zanzibarze.

Relacja z II edycji Grupy Mocy
marzec 2022

86ef0d00-9270-475e-8db3-360642667ad5.JPG
IMG_5418.jpg

ZaczÄ™liÅ›my dość intensywnie, bo od budowy szkoÅ‚y w wiosce nieopodal naszego miejsca zamieszkania. MateriaÅ‚y zostaÅ‚y zakupione ze Å›rodków zbiórki, zorganizowanej przez AniÄ™.

Mimo, że nie spÄ™dziliÅ›my tam nawet caÅ‚ego dnia, to jednak afrykaÅ„skie upaÅ‚y nie sprzyjajÄ… dÅ‚ugiej pracy, szczególnie chyba dla osób z naszej strefy klimatycznej. Dyrektor caÅ‚ego przedsiÄ™wziÄ™cia jednak byÅ‚ głęboko wdziÄ™czny i co chwilÄ™ nam dziekowaÅ‚ a miejscowe dzieciaczki swoimi uÅ›miechami, ciekawymi sporzeniami oraz Å›piewaniem umilaÅ‚y nam pracÄ™. Miejscowe kobiety zaÅ› przygotowaÅ‚y specjalnie dla nas prosty posiÅ‚ek, który w takich okolicznoÅ›ciach smakowaÅ‚ wrÄ™cz wybornie.

IMG_3655 (3).jpg

Kolor oceanu wszystkich zachwyciÅ‚. Nic dziwnego.Połączenie niebieskiego i lazuru przy wrÄ™cz biaÅ‚ej piaszczystej plaży budzi zachwyt u każdego. Polowania nocnejak i te w dzieÅ„ na widoki morskich stworzeÅ„ w ich naturalnym Å›rodowisku byÅ‚o czÄ™stÄ… rozrywkÄ… prawie wszystkich uczestników.
Do tego kÄ…piele przed Å›niadaniem i po, i wÅ‚aÅ›ciwie w każdej chwili, gdyż z naszych pokoi do wody byÅ‚o zaledwie kilkanaÅ›cie kroków.

PosiÅ‚ki przy wspóÅ‚nym stole na Å›wieżym powietrzu i z nieodłącznym zachwycajÄ…cym widokiem na pobÅ‚yskujÄ…ce w sÅ‚oÅ„cu fale. Soczyste owoce dawaÅ‚y radość z obfitoÅ›ci egzotycznej natury. Åšwieże kraby, krewetki i oÅ›miornice Å‚echtaÅ‚y podniebienia każdego, kto uważa siÄ™ za smakosza.

Nasz hotel to symbol życia i nie ukrywam, że była to przemyślana decyzja, by tam zamieszkać podczas naszej wyprawy.
Bo tak jak w życiu tak i w nim - nie zawsze wyglÄ…da tak, jak sobie wyobrażamy i nie zawsze wszystko wyglÄ…da różowo. Prowadzony przez lokalnych AfrykaÅ„czyków, mamy sposobność poprzyglÄ…dać siÄ™ a nawet uczestniczyć w ich sposobie myÅ›lenia, który jest naprawdÄ™ inny ;). 
Ale na takim wyjeździe, z codziennymi medytacjami, rozmowami o wartoÅ›ciach oraz warsztatami z samorozwoju to jak część procesu zdrowienia. Zamiast utyskiwać, że z kranu pÅ‚ynie tylko zimna (lub gorÄ…ca) woda, uczymy siÄ™ cieszyć, że w ogóle jÄ… mamy (bo bywa tak, że jednak nie mamy). Zamiast żalić siÄ™, że spÅ‚uczka nie dziaÅ‚a a klimatyzacja nawala (co naprawdÄ™ jest uciążliwe), możemy pobÅ‚ogosÅ‚awić to, co mamy w danej chwili.

Atrakcji turystycznych byÅ‚o co niemiara. Tak sobie zażyczyli uczestnicy i tak byÅ‚o. DziÄ™ki temu, poza gÅ‚ównymi punktami programu, odkryliÅ›my kolejne zakÄ…tki okolicy, przejechaliÅ›my siÄ™ lokalnym autobusem dala dala, odwiedziliÅ›my ruiny portugalskich posiadÅ‚oÅ›ci kolonialnych i z intencjÄ… oczyszczenia ducha oraz ciaÅ‚a wykÄ…paliÅ›my siÄ™ w jaskini. Obiad zjedliÅ›my w lokalnej restauracyjce, gdzie spróbowaliÅ›my przepysznych zanzibarskich wypieków, a także poznaliÅ›my kolejnych wspaniaÅ‚ych ludzi, tym razem z Kolumbii, Niemiec i WÅ‚och.