Co nas czeka w Tanzanii?
Pierwszy tydzień będzie bardzo intensywny. Podróżować będziemy dżipami a spać w namiotach (z wyjątkiem jednej nocy). Będziemy mieć okazję przejechać przez cały kraj i zobaczyć mnóstwo niezwykłych dzikich zwierząt na wolności. Czegoś takiego nie przeżyjesz nigdzie indziej!
Zwiedzimy park narodowy Tarangire, który słynie z dużych grup słoni i niesamowitych baobabów. Spodziewaj się także zobaczyć gazele, zebry, , pawiany, żyrafy i różnorodne gatunki ptaków.
W planie również inny słynny park Serengetti, w którym z kolei królują drapieżniki takie jak lwy, hieny, gepardy i hipopotamy. To tutaj właśnie będziemy mogli tez doświadczyć „biegnącej wiecznie ziemi”, czyli falującego za sprawą roślinności trawiastej krajobrazu..
Fot.Anna Klinkosz






Fot.Anna Klinkosz
Jednym z najpiękniejszych i najciekawszych miejsc zostawimy na koniec naszej przygody z Tanzanią.
W ostatnich dwóch dniach pobytu na lądzie zjedziemy do serca krateru Ngoronngoro. Jest to obszar chroniony z listy dziedzctwa Unesco
Krater został uformowany, kiedy wielki wulkan eksplodował i zapadł się 2-3 miliony lat temu i jest uznawany za jeden z Siedmiu Naturalnych Cudów Afryki , wśród Masajów zwany Górą Boga.
Te magiczne, zapierające dech w piersiach widoki olbrzymich stad zwierząt zupełnie obojętnych na przejeżdżające wolno auta z turystami, dają możliwość zrobienia setek pięknych zdjęć.
Fot.Anna Klinkosz
Inne atrakcje:
wioska Masajów,
poznawanie zwyczajów plemienia Hadza, Irak, Mbulu,
jezioro Eyasi.
Podziwiać będziemy stada pelikanów i flamingów, a przy odrobinie szczęścia zobaczymy czarnego nosorożca - gatunek na wyginięciu.
Wyprawę w Tanzanii zakończymy w mieście Arusha.
Fot.Anna Klinkosz








