top of page

AZwR - Tydzień I - Zacznij od siebie



Zacznij od początku czyli od środka.

Uwaga wielu kobiet jest zwrócona w wielu kierunkach. Brak tej uwagi poświęconej sobie. Zatrzymam się na chwilę przy słowie "poświęcenie". Kojarzy się ono z czymś co trzeba stracić, by coś zyskać. Tak się dzieje, kiedy robimy wszystko, by zaspokoić innych. By było miło, przytulnie i przyjemnie. Tracimy wtedy część siebie i lata życia. Nie zyskujemy nic w zamian, bo nikt nie chce, by się dla niego poświęcać! Najbardziej umęczeni są ci, dla których się męczymy.


A potem wiele z nas ma żale i pretensje, że tyle poświęceń a tu nawet nie ma kto podać herbaty na starość. Nawet nam się już wtedy pić nie chce!


Jesteś niezadowolona z życia, w jakim się ocknęłaś? Nic nie dają Twoje działania, by zmienić kogoś lub coś? Twoja bieganina, miliony telefonów, Twoje proszenia, błagania, płacze i krzyki? Zajmij się sobą. Daj innym żyć i pozwól na życie sobie samej.


Zacznij od siebie i skup się wyłącznie na sobie. Nie chodzi mi o to, byś od tej chwili zaspokajała tylko własne potrzeby, szczególnie jeśli masz małe dziecko lub starą matkę przy boku. Zadbaj o nich ale bez walki ich zmieniania. Każdy ma swój czas. Kiedy się kogoś ponagla, mówi się czy robi "dla ich dobra", wtedy się ich popycha. A kiedy się kogoś popycha, ten często upada.


Tylko na to masz wpływ. Na zmianę samej siebie. Jeśli zaczniesz się zmieniać, wszystko wokół się zmieni, masz moje słowo. Sama to przerabiałam.


Już dzisiaj zastanów się co możesz zmienić w swoim życiu. Pójść na fitness (w styczniu będą tłumy, potem już nie:)), odgrzebać stare płótna, wyciągnąć spod łóżka glinę do ceramiki ( może nie całkiem wyschła), zaplanować daleką podróż albo udać się w tą bliską na przykład do lasu? Zmienić fryzurę, kupić sobie bluzkę w jaskrawym kolorze a paznokcie pomalować święcącym w nocy lakierem? Może popatrzeć w gwiazdy, zerwać parę gałązek jodły, powąchać deszcz? Możliwości jest bez liku - to ty decydujesz, które wybierzesz.



Newsletter
Subskrybuj nasz newsletter

Dziękuję za dołączenie. Jesteśmy w kontakcie:)

mojportret (1).JPG

Witaj!

Cieszę się, że jesteś!

W czym mogę Ci pomóc?

Jestem niebywale zwyczajną kobietą, która wie, że nie ma zwyczajnych osób. Wierzę w wyjątkowość każdego i mam malutką nadzieję, że za pomocą mojego pisania ktoś będzie w stanie ją w sobie odkryć. Marzę, by każdy mógł dostrzec swoją moc do pełniejszego i szczęśliwszego życia. Jestem pisarką przez małe "p" oraz psychodietetyczką, gdzie sfera psyche zajmuje główną rolę.

bottom of page