
Jestem fanką zapisywania wszystkiego. Może dlatego, że zawsze lubiłam pisać a może dlatego, że przekonałam się, że zapisane myśli, pomysły, cele stają się bardziej realne i zrozumiałe. Tak, jest to absolutnie genialne narzędzie do poznania samego siebie - swoich uczuć, wartości, potrzeb i marzeń.
To, co kłębi nam się w głowie, zaczyna się rozjaśniać i układać w całkiem logiczną całość.
Zapisany pomysł w kształcie ulotnej myśli, pozwoli nam zmienić go w cel.
Systematyczne wyrażanie wdzięczności na piśmie pozwoli nam naocznie zaobserwować wszystkie dobra, jakie nas otaczają a w chwili krytycznej, spojrzenie na dowód w postaci zapisanych kartek.
Większość z nas ma tyle spraw, że ciężko mu zapamiętać co ma kupić na obiad, a co dopiero jakąś odkrywczą myśl, która wpadnie mu do głowy w czasie kąpieli? a co, jeśli z tej myśli może powstać świetny biznes albo nowa książka? Być może wrócimy do tego zapisku dopiero za miesiąc albo i pół roku, ale zawsze jest jakaś szansa, by się coś z tego urodziło wspaniałego.

Kup sobie zatem piękny zeszyt i cudny długopis (zasługujesz na to!) i zacznij pisać. Jeżeli nie jesteś do tego przyzwyczajona, najpierw porysuj. Potem zadaj sobie pytanie: "po co mi ten zeszyt"? Odpowiedź przyjdzie wcześniej czy później. Pisanie ma ci się pomóc właśnie zatrzymać i odnaleźć siebie.
Ja już mam kilka takich zeszytów.:)
Ze złotymi serduszkami - do zapisywania odkrywczych myśli.
Tęczowy z zakładkami z serduszek - do pracy z wewnętrznym dzieckiem.
Błyszczący i różowy ze złotym napisem "Love" - do pisania listów.
Brokatowy z różowymi serduszkami - do badania swoich skłonności żywieniowych i sygnałów płynących z ciała.
Planner w angielskie róże - do planowania dnia i zapisywania celów.
Notatnik w kształcie jednorożca - na praktykowanie wdzięczności.
Comments