Co tu dużo mówić? Wrzesień prezentuje nam się jak jesień. A to dopiero początek.
Mój domowy termos został oficjalnie wyjęty i zaczynam już jesienna przygodę z herbatkami, które uwielbiam.
Kupuję mnóstwo mieszanek, więc mam w czym wybierać.
Od czasu do czasu jednak kuszę się na własnoręcznie zrobioną herbatkę i całkiem nieźle mi to wychodzi.
W tamtym roku natknęłam się na przepis Karoliny i Macieja Szaciłło i przyszedł czas, by go zaprezentować.
Jest to rozgrzewająca woda ziołowa na jesienne popołudnia i wieczory.
Składniki nie są zaskakujące, każda przyprawa ma właściwości rozgrzewające. Razem tworzą cudowny aromat i miłe ciepło promieniujące z brzucha na całe ciało.
Serdecznie polecam!
Składniki:
1/2 laski cynamonu cejlońskiego
6 ziarenek zielonego kardamonu
3 goździki
3 plasterki imbiru
1/4 łyżeczki kminu rzymskiego
1/2 l wody
Wlewamy wodę do rondelka, wrzucamy przyprawy i wszystko gotujemy na małym ogniu przez kwadrans.
Pijemy z intencją zdrowia:).
Comments