Od kilku lat próbuję wyhodować sobie czosnek niedźwiedzi na ogródku. W moich okolicach go nie ma, a poza tym to jest ona pod ochroną. Można go też łatwo pomylić z liśćmi konwalii, która jest trująca. Nie dla mnie takie przygody.
Tym bardziej, że w końcu w tym roku mi się udało i wyrósł mi piękny i dorodny czosnek. Znajomy poradził, by ziemię pod czosnek wymieszać z bukowymi liśćmi. I to chyba zadziałało.
Od razu, kiedy to było tylko możliwe zerwałam trzy kłącze tego przysmaku i zrobiłam przepyszne pesto. Przepis jest prosty i można go dowolnie modyfikować. Pesto można trzymać w lodówce przez trzy miesiące, ale komu się tak długo uda przetrzymać choćby jeden słoiczek, kiedy to takie pyszne?
Składniki:
pęczek czosnku niedźwiedziego
garść orzechów włoskich albo migdałów (albo orzeszków piniowych)
pół szklanki oliwy lub oleju
szczypta soli
Wykonanie:
Liście myjemy i kroimy . Wrzucamy do blendera z pozostałymi składnikami. Miksujemy. Pesto gotowe!:)
コメント