Jak za pomocą jednego słowa ograniczyć objadanie się?

Wybory (to nie jest to słowo z tytułu;)).

Dokonujemy ich tysiące podczas jednego dnia. Nad większością nie zastanawiamy się i działamy jak automat. Korzystamy z nawyków.

I to jest dobre, o ile jest to dla nas dobre;).

No właśnie.

Jednak nawyk jest odporny na zmianę. Nasz mózg to leń. Ma utarte ścieżki i ciężko zbudować nowe. Wiąże się to z wysiłkiem, nierzadko ogromnym, bo codziennym. I trwać to może według różnych źródeł i rodzaju nawyków od dwóch tygodni do czterech miesięcy.

W przypadku kształtowania zdrowych nawyków jedzeniowych czy też utraty wagi właściwie dokonujemy dwa rodzaje wyborów:

♨️co jemy

♨️ile jemy

Wydaje nam się to takie proste, że tak naprawdę kompletnie nie zastanawiamy się nad tym.

Wydaje nam się, że znamy wszelakie sztuczki koncernów przemysłowych i na nas one w ogóle nie działają.

Wydaje nam się, że jemy dużo zdrowiej niż w rzeczywistości.

Wydaje nam się, że jemy dużo mniej niż w rzeczywistości.

Wydaje nam się, że jemy dużo rzadziej niż w rzeczywistości.

Trochę za dużo tego "wydaje się", nie wydaje się wam?

Pięknie podane dania, promocyjne ceny, opakowania XL, kolorowe pudełka, nęcące zapachy - to wszystko działa na każdego z nas. Na każdego.

Z pomocą przychodzi zwykłe zatrzymanie się, które takie zwykłe nie jest. Wymaga od nas bowiem pewnej dawki autorefleksji, o którą trudno w zabieganym dniu. Można jednak to ćwiczyć i wyćwiczyć na tyle, by przyniosło satysfakcjonujące wyniki.

Uważność, o której czytam w książce "Pożegnaj wagę", pomaga nam zatrzymać się w punkcie wyboru i zastanowić się przed podjęciem decyzji.

🔅S - spowolnij

Usiądź i/lub popatrz się w jeden punkt. Jeśli jest taka możliwość przejdź się, wyjdź do innego pomieszczenia lub na dwór. Zmieni to twoją perspektywę. Pozwoli na twardy osąd - czy ten batonik jest mi niezbędny do poprawy humoru? Czy powiększony zestaw o jedyne 2 zł wzmocni moje zdrowie czy tylko napełni brzuch dodatkowymi kilogramami?

🔅T- Twój oddech

Obserwuj swój oddech, postaraj się go zwolnić, robiąc głęboki wdech i wydech. Powracaj do oddechu, gdy umysł zawędruje już gdzie indziej. To całkiem normalne, że myśli wirują i skaczą jak szalone. Wystarczą trzy głębokie wdechy i wydechy, by emocje przestały górować. Wtedy można pomyśleć i dokonać mądrego wyboru, na przykład zamknąć drzwi lodówki nic z niej nie wyciągając.

🔅O - otwórz się

Zrób miejsce myślom i uczuciom. Pozwól, żeby przez ciebie płynęły. Uświadom sobie, co mówisz do siebie w głowie. W miarę możliwości powiedz to na głos. Istnieje ogromna szansa, że roześmiejesz się w głos, słysząc swoje argumenty na wypicie kolejnej puszki coli.

🔅P- podążaj za wartościami

„Jaką osobą chcę teraz być?"

"Czy to przybliża mnie do celu czy oddala?"

"Co się stanie, jeśli tego nie zrobię?"

"Co się wydarzy, jeśli to zrobię?"

"Jak będę się czuć?"

Akcję STOP można stosować w każdym punkcie wyboru, nie tylko przy chęci utraty kilku kilogramów. Sprawdzi się przy każdej zmianie jakiegokolwiek nawyku, czy to przy wydawaniu pieniędzy w galeriach handlowych, bezsensownym scrollowaniu Instagrama, obmawiania znajomych czy też codziennym bieganiu.

Przyznam, że lubię tego rodzaju skróty i hasła, które lekko wpadają do głowy i pomagają mi pamiętać o tym, co ważne. Zautomatyzowanie czynności działa w dwie strony - przy kreowaniu tych złych i tych dobrych nawyków. Ułatwiajmy sobie życie tak samo, jak przemysł spożywczy nam je utrudnia. Bądźmy czujni i przestańmy być ignorantami, myśląc że wszystko już wiemy. Bez praktyki nie ma nic. Nic się nie zadzieje.

Dlatego zachęcam cię do wypróbowania tej metody. Wielu osobom, którym doradzam pomogła. Wierzę, że pomoże i tobie.

💚Twój psychodietetyk i coach💚

Odwiedź mnie

na

<-Instagramie

lub

Reklama